Od Victoriusa. Wielkie dzięki, brat!
BTW. Wyprawa odbyła się 26.07.2020.
Cześć i czołem rowerem
Ten rok - nazywany już rokiem Covida .. był/jest dziwny ... nie ma nawet kiedy pisać raportów czy innych maili.
Wierzcie mi do tej chwili pokonałem ponad 1500 km zwiedzając różne ciekawe miejsca. Rozmawiając z Kasią przez telefon uzgodniliśmy że mam puścić raport z ostatniej eskapady. Postanowiłem objechać dookoła Wrocław. Ruszyłem z ulicy Norwida i przez ulicę Powstańców Śląskich (gdzie w cieniu Sky Tower zjadłem śniadanko) , Parka Południowy, Park Grabiszyński, Lasek Oporowski, Park Tysiąclecia, Park Złotniczy dojechałem do Parku Leśnickiego - gdzie zwiedziałem okolice tamtejszego Zamku odpocząłem zajadając kanapki w cieniu drzew. Dalej jadąc wzdłuż rzeki Bystrzycy dojechałem do Pracz Odrzańskich gdzie wjechałem na Groblę Pilczycka-Pracką którą dojechałem aż do Mostu Rędzińskiego - niestety skończyła się energia w komórce i nie mam zdjęć z dalszego etapu podróży. Przejechałem pod mostem Rędzińskim i tam korzystając ze ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Pilczyckiej wpiąłem się na autostradową ścieżkę rowerową na Moście Milenijnym którą przejechałem na drugą stronę Odry i tam od ulicy Osobowickiej wjechałem na ścieżkę na koronie wałów którą przecinałem kolejne mosty na Odrze: kolejowy, Mosty Osobowickie, Mosty Trzebnickie, Most kolejowy nad Odrą, Most Warszawski, aż do Mostu Jagielońskiego po którym przejechałem powtórnie na drugą stronę Odry gdzie mając po prawej stronie dzielnicę Zacisze dojechałem do Mostu Chrobrego gdzie wjechałem w dzielnicę Sępolno w której przez Park Szczytnicki dojechałem do punktu wyjścia.
Super wycieczka, ale on chyba nie jechał tylko robił zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuń