wtorek, 21 sierpnia 2012

Kwiek Pierwszy

Poznałam ostatnio prawdziwą krasnoludzką rodzinę...
Jest ich w sumie ośmioro - sześciu braci (w wieku od 41 do 47 lat), siostra (młodsza od nich), oraz komandir korabl'ja - czyli Maminka. Jeden w drugiego małe, krępe, brodate. Krasnoludy jak ta lala. Prawdziwe, żywe, normalnie funkcjonujące w ludzkim społeczeństwie. Znaczy - można.

Postanowiłam zrobić ich podobizny. Dziś - Kwiek Pierwszy, czyli Roman Kwiek zwany Gormem, Maminki syn pierworodny.

Figurka Freebooter w skali 28/30 mm.

Kolejni Kwiekowie nastąpią... jak ich pomaluję.



3 komentarze:

  1. lovely figure and always your great painting work!
    But what is he drinking? strange green beverage in his pint !
    I'm waiting tu see the whole family!

    OdpowiedzUsuń
  2. He is drinking peachy buttermilk, of course.

    The whole family... yes, I'm working on them.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sympatyk z Trójmiasta21 sierpnia 2012 09:51

    ...ale to nie jest jego strój navala na służbie!
    No, chyba , że jest cywilnie, na urlopie, z kumplami w ulubionej gospodzie!
    A.

    OdpowiedzUsuń