Dwie metalowe pacynki nieznanej mi proweniencji. Kategoria - sweety.
Dostał je w prezencie mój kumpel Bogdan i - dobry człowiek - podesłał mi do malowania. Przedstawiają polskich piechurów z II połowy XVII wieku, żołnierza z muszkietem i podoficera z halabardą. Są takie typowo wargamingowe, ciężkie, zwarte - i bardzo przy tym fajne. I twarzyczki mają ludzkie.
Jak wspomniałam, nie wiem, co za firma je robi. Skala 28 mm. Jeśli wiecie coś na temat ich pochodzenia, dajcie znać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz