sobota, 20 lipca 2019

Inbox - Niko Model - Flugsicherungsschiff Richthofen - skala 1/700

Taki cudaczek.

Richthofen

"Flugsicherungsschiff" to z grubsza okręt kontroli lotniczej. Bardzo z grubsza.

Cudaczek trafił w moje ręce, bo jest cudaczny. Poza tym jest niestety niemiecki, no ale na to nic już poradzić nie mogę.

Uwaga wstępna: to jest Niko, więc jakość najwyższa i tak dalej.

Instrukcja. Wszystkiego 3 stroniczki, bo i okręcik nieduży a prosty.




Malowanie podano szare, ale Richthofen pływał też w dziko łamanym kamuflażowym, i ja zrobię go właśnie w tej wersji. Niemiecki szary wyjątkowo jakoś mi się nie podoba.

Zawartość pudła (do zdjęcia usunęłam folię bąbelkową):


Kadłubek. Mały, ładny, grubiutki i zgrabny.




Woreczek nr 1, duże części.









Woreczek nr 2, drobna drobnica:





Woreczek nr 3, samoloty. Dwa, a każdy inny.
Jeden - łódź latająca Bv-138, znana już z innych modeli Niko. A drugi - ten czterosilnikowy, na pływakach - nie wiem. Za chiny ludowe nie wiem. Jak ktoś wie, to niech podpowie.




Kalkomanie i śmigła. Smigieł jest pięć, znaczy jakby jedno za mało. OK, znajdziemy jakieś dodatkowe.


Dołączone do zestawu druciki:


I blaszka. Niby nieduża, ale zawiera wszystko.


Fajna maluśka rzecz.

3 komentarze:

  1. Do-26D. Najprawdopodobniej

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki.
    Na pudełku jest skądinąd napisane jak wół: "the kit includes: Dornier Do26, Heinkel He115"
    Tja. Umiejętność czytania ze zrozumieniem to naprawdę trudna sztuka jest... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie zwróciłem uwagi na napisy. Obrazek wzrok przyciągnął:)

      Usuń