Krótka obrazkowa historyjka o tym, jak można brzydką rzeźbą skasztanić cudowny temat.
Otóż: scenka pokazuje czterech amerykańskich żołnierzy, w tym medyka, ratujących rannego psa (to właśnie ów MWD - Military War Dog). Dwóch zajmuje się psem, dwóch ich osłania. Na okładce pudełka narysowano jeszcze nadlatujący śmigłowiec ewakuacyjny. Miód orzeszki, empatia i człowieczeństwo, nic tylko malować.
Jak niemal 4 lata temu robiłam inboxa, to rzeźba wyglądała nawet nie tak źle. Tylko że po poskładaniu i zapodkładowaniu...bleh.
No dobra. Pomalowałam. Pozostając w niedosycie i smutku.
MasterBox, skala 1/35. Podstawka MAS.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz