środa, 5 kwietnia 2023

Pan Szwajcar, czyli koniec epopei

 Z fachowym tekstem od Staszka - dziękuję!

Tytuł zapożyczony od zapomnianej powieści Kazimierza Przerwy-Tetmajera o losach rotmistrza Zaremby w latach wojen napoleońskich.

Dawno dawno temu w... no dobra nie w odległej galaktyce, ale w Europie, kiedy jeszcze nie było czekolady w tabliczkach, tylko normalnie w filiżankach, zegarki były mało dokładne,a o frankach szwajcarskich nikomu się nie śniło nawet, Szwajcaria była bardzo biedna, bo co rośnie w górach i eksportowała to czego miała w nadmiarze: twardych, zaciętych mężczyzn, najemników po prostu. Zyskali sobie oni pewna sławę, a słuzyli i Francji i Niderlandom i w państwach niemieckich i włoskich jako zwarte oddziały i w mniejszych grupach, gdzie się dało. Ceniono ich, często tworząc z nich przyboczne jednostki gwardii, uważając, że ich hasło " Honneur et Fidelite " ( Honor i Lojalność),to nie są puste słowa. Gwardia Szwajcarska we Francji powstała w 1616 roku osiągając siłę 4 batalionów. Wcześniej bo już w 1496 roku utworzono Compagnie des Cent Suisses, która broniąc Ludwika XVI 10 sierpnia 1792 roku została zmasakrowana przez paryska tłuszczę ( świadomie używam tego słowa, to nie byli rewolucjoniści a zwyrodniała dzicz).

Dalsze losy Szwajcarii, najpierw jako Republiki Helweckiej, później podporządkowanej Konfederacji Szwajcarskiej, to okres sporadycznych walk o niepodległość i podporządkowanie się silniejszemu sąsiadowi po 1803 roku. Szwajcarzy powrócili do służby Francji zachowując odrębność mundurów i nazw , Jedna z półbrygad szwajcarskich nr 1 walczyła razem z polskimi legionistami na San Domingo.
Powstały cztery pułki piechoty w czerwonych mundurach różniące się barwami wyłogów: 1 żółte, 2 granatowy 3 czarny i 4 niebieski, dodatkowo batalion Valais z białymi wyłogami i batalion Neuchatel w mundurach żółtych w pomarańczowym odcieniu z czerwonymi wyłogami- osobisty batalion marszałka Berthiera wyśmiewany w całej Wielkiej Armii jako kanarki lub papugi.

Klęska Napoleona i postanowienie na Kongresie Wiedeńskim o wiecznej neutralności Szwajcarii i zakazie służby jej obywateli w obcych armiach ( wyjątek uczyniono dla Państwa Kościelnego, Gwardia Szwajcarska z przerwami istnieje od 1505 roku i znana jest ze swoich mundurów projektu Michała Anioła Buonarottiego oraz mniej znana z faktu, że stoczyła tylko jedna bitwe w 1526, kiedy została rozbita przez landsknechtów).

Figurka przedstawia oficera woltyżerów 3 pułku w mundurze z roku 1812, po powrocie z Hiszpanii, kiedy to pułki szwajcarskie w ramach 2 korpusu Wielkiej Armii poszły na Rosję, wzięły udział w bitwach pod Połockiem i Berezyną.Wielki straty spowodowały, że w 1813 odtworzono je w sile batalionów i praktycznie nie brały udziału w walkach w polu, podobnie jak w 1814 roku. Próba odbudowy w czasie 100 dni, nie powiodła się.

Historia z właściwym sobie cynicznym chichotem sprowadziła pamięć o groźnych, wiernych najemnych żołnierzach do nazwania portierów u bram zamożnych domów, hoteli i budynków publicznych- szwajcarami.










2 komentarze: